Pewnego dnia w 1988 roku Oh Dae-su prowadzący zwyczajne życie z żoną i malutką córeczką zostaje porwany i uwięziony. W celi, w której się znajduje jego jedynym łącznikiem ze światem jest telewizor. To właśnie z telewizji dowiaduje się, że jego żona została brutalnie zamordowana, a on sam jest głównym podejrzanym. Z biegiem czasu zaczyna
Kawał dobrego azjatyckiego kina, klimat wylewa się z ekranu, do tego świetna muzyka i fabuła. Nie żałuje ani minuty. Od początku do końca miazga. Jako fan azjatyckich filmów, tak jak w temacie - zna ktoś coś w podobnych klimatach? :)
Świetna puenta. Podczas całego filmu cieszymy się z głównym bohaterem z wymierzanej przez niego zemsty. Chcemy by dorwał i wymierzył karę wszystkim odpowiedzialnym za jego los. Wszystko zmienia się natomiast po otworzeniu feralnej paczki przez "Desu". Wtedy wszyscy bohaterowie budzą niechęć, odpychają, zresztą tak jak...
więcej