Niesłusznie całkowicie zapomniany film Rolanda Klicka, który kiedyś był tematem rozgorzałych dyskusji u naszych zachodnich sąsiadów. Sam reżyser był pomówiony o komercjalizm, na co Klick odpowiadał, że głównym jego celem w produkcji filmów było dostarczanie rozrywki. Taki też jest ten film. I to nie lada rozrywką. Wszystko dzieje się na dzikim pustkowiu zamieszkałym przez starego robotnika, tajemniczą nastolatkę i kompletnie oderwaną od świata dziwkę. Spokój zakłóca pojawienie się nieznajomego wraz z jego walizką pełną dolarów. Sfrustrowany robotnik będzie starał się zdobyć pieniądze, jednak z czasem przybędzie mu jeszcze jednego wroga więcej.
Nie zdradzając reszty fabuły dopowiem, że akcja rozwija się stopniowo, a z ekranu w ogóle nie razi nudą. Wyjątkowo ciekawy scenariusz wraz z kultową muzyką can (przez których notabene sięgnąłem po ten film) gwarantują rewelacyjną rozrywkę!