Według mnie gdyby miał więce jczasu ekranowego to pokazałby coś więcej, a tak po prostu jest i
chcę władzy nad światem. Podoba mi się gra aktora mimo, że pamiętam znim tylko jedną scenę i
jeśli dobrze pamiętam to była jego jedyna scena, ale tak dobrze to niepamięta. Dr.No w książce był
bardzo interesującą postacią z naprawdę super przeszłością a w filmie jak już wspomiałem po
prostu jest.